Toś się kolego popisał... w 2009 roku pracowałem w Norwegi około 5ciu miesięcy - to była moja pierwsza praca tutaj
Pokaż swoją listę jak taki kozak jesteś - a nie, czekaj! Zapomniałem! Ty nie płacisz podatków bo to dobre dla cieniasów co lubią się wywyższać 
Co do lektur to po pierwsze - najwyraźniej mojego posta też nie zrozumiałeś. Po drugie - sugerowałeś, że folwark jest o stygmatyzacji społecznej, a także o tym, że są ludzie którzy uważają się za lepszych - o ile rzeczywiście można to znaleźć w tekście, o tyle ta książka nie jest o tym i w żadnej mierze Orwell nie poruszał tego problemu. Po trzecie wreszcie co do literatury to zapewne mam trochę większe o niej pojęcie niż ty z racji 5 lat studiowania filologii polskiej na której to miałem okazję przeczytać zapewne więcej książek niż Ty na oczy widziałeś.
Nie wywyższam się tylko dyskutuję i próbuję uzmysłowić Tobie i innym, że praca nielegalna nie jest niczym dobrym. Ot co. A jak czujesz się gorszy, że pracujesz na czarno to Twoja sprawa - moim zdaniem to dobrze, bo może to zachęci Cię do zmiany poglądów. Praca na czarno szkodzi Tobie ale także nam wszystkim i niszczy cały system, przez co może tak się stać pewnego dnia, że znów trzeba będzie emigrować.


Co do lektur to po pierwsze - najwyraźniej mojego posta też nie zrozumiałeś. Po drugie - sugerowałeś, że folwark jest o stygmatyzacji społecznej, a także o tym, że są ludzie którzy uważają się za lepszych - o ile rzeczywiście można to znaleźć w tekście, o tyle ta książka nie jest o tym i w żadnej mierze Orwell nie poruszał tego problemu. Po trzecie wreszcie co do literatury to zapewne mam trochę większe o niej pojęcie niż ty z racji 5 lat studiowania filologii polskiej na której to miałem okazję przeczytać zapewne więcej książek niż Ty na oczy widziałeś.
Nie wywyższam się tylko dyskutuję i próbuję uzmysłowić Tobie i innym, że praca nielegalna nie jest niczym dobrym. Ot co. A jak czujesz się gorszy, że pracujesz na czarno to Twoja sprawa - moim zdaniem to dobrze, bo może to zachęci Cię do zmiany poglądów. Praca na czarno szkodzi Tobie ale także nam wszystkim i niszczy cały system, przez co może tak się stać pewnego dnia, że znów trzeba będzie emigrować.